Jak nie czytam, jak czytam…
1 czerwca zebraliśmy się na szkolnym podwórku i przez 15 minut dzieci wraz ze swoimi nauczycielami i dyrektorką głośno czytały swoje ulubione książki.
Akcja miała przede wszystkim promować czytelnictwo- zachęcać do czytania i inicjować modę na czytanie.
Wybierając takie otoczenie – szkolne podwórko z placem zabaw wśród zieleni, pełne słonecznego blasku – chcieliśmy przekonywać dzieci, że książka może kojarzyć się z miłym spędzaniem czasu, rozrywką, swobodą i relaksem, że warto czytać i nie ma w tym nic wstydliwego.
Myślę, że się nam to udało.
W akcji udział brało 52 młodszych uczniów, bo starsi przebywali wtedy na Zielonej Szkole.
Lidia Kupiszewska