Szkolne jasełka

przez aw

Boże Narodzenie i czas przygotowań do tych świąt to najpiękniejszy okres w ciągu całego roku.

W trosce o ciągłość tradycji w podtrzymywaniu zwyczajów i obyczajów bożonarodzeniowych w naszej szkole każdego roku w ostatnim dniu nauki przed przerwą świąteczną organizowane są jasełka. Tak samo było i w tym roku.

22 grudnia o godz. 11.30 w Domu Ludowym w Matysówce odbyło się to tradycyjne spotkanie z udziałem uczniów, nauczycieli, pracowników szkoły i mieszkańców wsi.

Spotkanie rozpoczęła dyr. szkoły mgr Lidia Kupiszewska, która przywitała wszystkich zebranych  i złożyła najserdeczniejsze życzenia z okazji  zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.

Po życzeniach nadszedł czas na łamanie się białym opłatkiem i składanie życzeń. W ten niezwykły czas przypomnieliśmy sobie ciepłe słowa i gesty, o których – w nawale codziennych, szkolnych spraw – tak często zapominamy i życzyliśmy sobie więcej Wiary, Nadziei i Miłości.

A potem wprost do wydarzeń sprzed ponad dwóch tysięcy lat przeniosło publiczność przedstawienie jasełkowe w wykonaniu uczniów kl. V i VI, którzy zaprezentowali trochę inną, bardziej współczesną interpretację historii narodzin Jezusa. Zgodnie z tradycją byli więc Maria, Józef i Boże Dzieciątko, była szopka bożonarodzeniowa, pasterze, trzej królowie i piękne anioły, które tego dnia zstąpiły na ziemię, a także potężny Herod, Hetman, Diabeł ze swymi dziećmi-pomocnikami czy wreszcie Śmierć.

Szczególnie jednak rozbawiały publiczność liczne nawiązania do współczesności: od wyrażeń zaczerpniętych z potocznego języka poprzez wyścigi dostojnych królów z ubogimi pastuszkami o pierwszeństwo w dotarciu do betlejemskiej stajenki aż do sceny, kiedy to dotychczasowe pastuchy okazują się agentami ochrony świetnie mówiącymi po angielsku i bardzo sprawnymi w schwytaniu terrorysty, który chciał zamordować nowonarodzonego Boga.

Innowacyjny sposób przekazu treści był ciepło przyjmowany przez zebranych i nagradzany gromkimi brawami.

I jak w to w tradycyjnych już jasełkach bywa, w ostatnim akcie wszyscy składają pokłon Dzieciątku i niosą w darze swoje dobre intencje i czyste serca, a uśmiercony wcześniej Herod dochodzi do wniosku, że: „Tak to zbrodnia nie popłaca! Jaka praca – taka płaca!

Całość przedstawienia przeplatana była śpiewanymi kolędami przy akompaniamencie gitary w wykonaniu uczennicy kl. VI oraz poezją współtworzącą ten niepowtarzalny świąteczny nastrój radości i refleksji.

Wanda Drabicka

Aldona Wójcik